piątek, 14 września 2012

No to ruszam...

Znowu będę pisał. Nie będę rozdzierał swojej duszy, lamentował, uprawiał lakrymologii. Będę klepał literki by spisać choć kilka opowiadanek... może coś się większego narodzi. o. i tyle w kwestii wstępu.. teraz idźcie sobie...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz